ODPORNOŚĆ dzieci to temat numer jeden w ostatnim czasie. Pomimo tego, że pogoda w miarę dopisuje, to kolejki do lekarzy wcale nie są małe.
Leczeniem oczywiście zajmuje się lekarz, ale ja podpowiem Ci jak można się choć trochę zabezpieczyć. Bo zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć. Niestety przeziębienia w tym okresie są nieuniknione, bo to dzięki nim u dzieci kształtuje się odporność na resztę życia. Badania pokazują, że dziecko do 5 roku życia może chorować nawet 120 razy i jest to zupełnie normalne. Jednakże jest kilka sposobów na to, aby również jesienią dziecko było pełne energii i nie chorowało tak często jak rówieśnicy.
Jakie zmiany wprowadzić w żywieniu dziecka?
1. Zdrowy talerz!
Zadbaj o dobrze zbilansowane posiłki dla swojej pociechy - dużo warzyw, nabiału, dobrego mięska, pełnoziarnistego pieczywka, owoców i wody! – takie posiłki dostarczą odpowiednich witamin i minerałów, a to poprawi kondycję młodego organizmu.
2. Ogranicz do minimum cukier, słodycze i słodkie napoje
– duże ilości cukru osłabiają organizm i mogą prowadzić do częstszych przeziębień; wystrzegaj się również wszelkich witamin na odporność w formie żelków, lizaków i cukierków bo tam główny składnik to CUKIER! I nie ma to nic wspólnego z budowaniem odporności, a nawet powiedziałabym, że podawanie takich specyfików może ją porządnie zachwiać.
3. Nie zmuszaj dziecka do jedzenia
– nie dokładaj mu dodatkowego stresu. Dzieciaki mają tak napięty plan w szkołach, że stres towarzyszy im często, a to nie jest dobry przyjaciel człowieka, w szczególności dzieci. Dołóż więc wszelkich starań aby atmosfera podczas posiłków była przyjazna i aby jedzenie było przyjemnością.
4. Zachęcaj do aktywnego spędzania czasu wolnego
- najlepiej wspólnie całą rodziną – w szkole dziecko siedzi wystarczająco dużo. A ruch wyjdzie na zdrowie każdemu!
5. Zapewniaj dziecku odpowiednią ilość snu, aby organizm mógł się zregenerować po wyczerpujących emocjach całego dnia.
Natomiast jeżeli niepokoi Cię, że dziecko zbyt często choruje skonsultuj się z lekarzem, dopytaj o badania, które pozwolą ustalić gdzie leży problem.
Z żywieniowego punktu widzenia dopytaj o zbadanie poziomu żelaza oraz witaminy D3. Należy sprawdzić ich poziom we krwi i ewentualnie zacząć działać przy niedoborach.
Trzymaj się zdrowo, pozdrawiam!